Specyfika wyborów europejskich zależy od frekwencji. Jeśli na wybory chodzi od 20 do 24% to miałbym przekonanie, że to są wybory zupełnie inne od prezydenckich i zupełnie inne nawet od parlamentarnych. W tych wyborach trzeba dbać wyłącznie o swoich ludzi, ponieważ inni nie głosują w tych wyborach przy tak małej frekwencji. z powodów takich, jak się mówi, że środek trzeba zdobywać. Nie, to są wybory mocno określone, tożsamościowe i nie ma sensu tracić czasu, żeby apelować do kogoś innego.