Mowa nienawiści jako narzędzie totalnej wojny politycznej i narzędzie rodzącego się totalitaryzmu, tego którego ślady możemy zobaczyć na Zachodzie, poprawności politycznej. Termin kompletnie fałszywy, bo to z poprawnością nie ma nic wspólnego, ma natomiast dużo z terrorem politycznym, terrorem obyczajowości. To jest taki system rodzący się, taka ideologia, która od obyczajowości chce przejść do wszystkich sfer życia społecznego i je zagarnąć w jeden sposób, tak jak komunizm.