Mam nadzieję, że kiedyś to będzie tak proste w użyciu, jak dawny S24

Blog to blog, czyli wszystko. To, co się wpisuje w "blog" to rodzaj wizytówki, zdjęcie, jakieś motto, tytuł bloga itp. Zawsze to można zmienić - klikamy w BLOGI na pasku na górze, znajdujemy swój i klikamy w ołóweczek na dole po prawej stronie ramki. Wtedy jest edycja i wszystko można poprawić. Post to inaczej notka. Nie trzeba wklejać zdjęć do notki, wystarczy w edycji kliknąć "usuń" przy obrazku "firmowym" - wtedy będzie pusto. Notkę też poprawiamy w ten sposób - klik >MOJE BLOGI, klik > OBRAZEK BLOGA, klik w ołóweczek na dole po prawej i jest edycja i można poprawiać. Proszę poćwiczyć, powodzenia :)

Poprawka - klik >MOJE BLOGI, klik > OBRAZEK BLOGA, pojawiaja sie notki/posty, klik w ołóweczek na dole po prawej w obrazku notki i jest edycja i można poprawiać

Dziękuję serdecznie. Pani jest jednak wspaniale praktyczną i przyjazną osobą, a chciałoby się powiedzieć - dziewczyną. Jutro poćwiczę te warianty.

Ma Pan na myśli Cezarego Michalskiego? Ale i tak nie rozumiem, choć moje uwagi o Klarenbachu też mogą być trudne do zrozumienia. Kiedyś o tych "naszych" dziennikarzach szerzej napiszę.

Skoro już się wpakowałam w robienie portalu dla nas, to nie ma zmiłuj - muszę ciągnąć, póki się nie rozrusza samo :)

No nie! U Dymnego to było jakoś tak: "Na przykład Majewski..... podniósł wydajność z jednego hektara o koma 1% ....i przeniósł ją na inny hektar" Ale na pewno Majewski, choć może też popłuk, jak Cezary Michalski - jego to Gretkowska wykończyła.

Wiecie, Panowie, co mnie już cieszy tutaj? Zaczyna pobrzmiewać nuta starych komentarzy, które tak lubiliśmy, zwłaszcza wieczorową porą :) Boże, jak mi tego brakowało......:))

@Torpeda Wulkaniczna Ależ mi się udało trafić. Ktoś może nawet pomyśleć, że to była "ustawka". Jednak proste skojarzenia mają swoją moc, zwłaszcza gdy są wsparte pamięcią o tych dziewczynach.

@Torpeda Wulkaniczna: Zadałbym teraz ja Panu prostą zagadkę: Co jest na zamieszczonym zdjęciu i co ono symbolizuje?

Gdzieś Torpeda Wulkaniczna zniknął, a może nie lubi zagadek, gdy są zbyt proste. Ponieważ nikt inny się nie włączył, wyjaśniam: zdjęcie to widok z zamku w Czorsztynie na zamek w Niedzicy, a symbolizuje polsko-węgierskie pobratymstwo.

@Torpeda W - Fajnie, że Pan jest, bo lubię ludzi z rozwiniętym poczuciem humoru. Słowa: "Sam siebie zbanowałem" to już humor sytuacyjny z gatunku wykwintnych. Wracając do wcześniejszych skojarzeń, przypomniał mi się monolog z Piwnicy, w którym stary wiarus snuje swoją opowieść, jak to leżąc po bitwie na pobojowisku, z głodu zeżarł własną nogę. To był świetny monolog, ale nie pamiętam kto to odegrał (chyba nie Kwinta?)