Tusk do prokuratury

eska - ludzie myślcie, to nie boli....

Statystyki bloga:
Wizyty: 95053
Liczba postów: 67
Liczba komentarzy: 626

Tusk do prokuratury


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zacznijmy od faktów, a te są takie, że owo wezwanie do prokuratury Tusk otrzymał już kilka dni temu, a więc przed wyborem na stanowisko króla Europy. Oczywiście Tusk nie jest o nic oskarżony, chodzi o przesłuchanie świadka w sprawie nielegalnej współpracy polskiej służby, czyli SKW - z rosyjską FSB.

Jak może pamiętają jeszcze niektórzy, prokurator Pasionek miał wytoczoną sprawę za fakt rzekomej współpracy z obcym wywiadem, która to współpraca polegała na zapytaniu jakby nie było sojusznika z NATO o możliwość pomocy w śledztwie smoleńskim (przypominam, że w Smoleńsku zginęło całe dowództwo jednej z armii NATO). 
W tym samym czasie polskie służby podpisały i realizowały współpracę z FSB, czyli służbą państwa, które jest w doktrynie NATO określone jako główne zagrożenie wojenne w Europie. Sęk w tym, że ówcześni wodzowie SKW podpisali to porozumienie bez formalnie wymaganej zgody premiera.

I teraz zaczyna być ciekawie, bo:
1. Tusk wiedział i się zgodził, ale celowo niczego nie podpisał,
2. W ogóle nie wiedział, że tak nie wolno.
W każdym wariancie rzecz była powszechnie znana, bo będące efektem tej współpracy spotkania przeniknęły do wiadomości publicznej. Co z tego wynika? Ano to, przed czym ostrzegał Kaczyński Merkelową – po rozwałce dowództwa armii NATO (na terenie wroga wg doktryny NATO) polskie służby podejmują formalną współpracę z wrogiem bez formalnego zezwolenia premiera, a Tusk udaje idiotę (albo nim jest?).

Niniejszym jeszcze raz gratuluję wyboru króla Europy, a wobec powyższych faktów odpowiedź na pytanie z notki poprzedniej, czyli kogo boi się Frau Merkel – wydaje się być coraz bardziej oczywista.
A nie mówiłam, że to Putin miesza?
 

eska / 13, marca, 2017


Komentarze

@JacekB - nie licz na PiS. licz na siebie:) --- Własnie się rozprawiam z narracją > jak powoli dotrze tam, gdzie trzeba, czyli np. do Trumpa, kogo pani Merkel upchała mimo wiedzy o kontaktach z FSB, to będzie jeszcze ciekawiej.

eska / 13, marca, 2017 16:08:28

@Polfic - dobre!!! --- Aż musiałam sobie przypomnieć, co to znaczy, ale znakomicie to określiłeś :)

eska / 13, marca, 2017 16:09:29

@POLFIC - Po niedawnym gambicie, to rzeczywiście kolejna znakomita metafora zaczerpnięta z szachów. Nawet widzę w tym powód do optymizmu, bo to znaczy, że nasz pionek zaszedł bardzo daleko, a pionek Tusk nie wiedział, że nie da się wtedy w niezakłócony sposób przeskoczyć o dwa pola do RE. Może doczekamy jeszcze kilku prostych analogii z brydżem - impas, przymus..etc. I tak skończy się tak jak w grze królewskiej - Szach! MAT!

Rafał Broda / 13, marca, 2017 16:49:11

@Hostoja - specjalnie dla Ciebie dokleiłam stosowny obrazek :)

eska / 13, marca, 2017 17:00:45

@Rafał Broda - obok tematu > śliczne zdjęcie Pan wkleił do profilu, ech, ten mundurek z kołnierzem na guziki, też taki miałam..... Też mnie zapisano do odrodzonego harcerstwa (oczywiście do zuchów) i do dziś wspominam z czułością tamte pierwsze lata.... Potem się zepsuło, niestety. --- Dotarłam nawet do granatowej podkładki pod krzyżem, ale dalej nie dało się już wytrzymać, hufcowy z PZPR itd. --- Pamiętam, że ciężko odchorowałam rezygnację....

eska / 13, marca, 2017 19:07:15

@Eska - trochę czasu minęło zanim uznałem, że to wcześniejsze zdjęcie było zbyt poważne, no a Pani pokazała dobry wzór. Poza tym: "... jestem dzisiaj 60 lat starszy" brzmi o wiele lepiej. Wiele lat później moje dzieci na poważnie udzielały się w harcerstwie. Pojechaliśmy w odwiedziny na jeden z ich pierwszych obozów, by dyskretnie sprawdzić, jak to wygląda "ideologicznie". Byłem wprost zaskoczony pozytywnie pod każdym względem. Nie będę wchodził w szczegóły, ale tylko podsumuję, że wszystko zależy od pojedynczych ludzi. W najgorszym układzie mogą pewne elementy wspaniale funkcjonować, jeśli znajdą się odpowiedni ludzie. Niestety, częściej bywa odwrotnie.

Rafał Broda / 13, marca, 2017 19:25:49

@Rafała Broda - moje wnuki w ZHR, natomiast córkę ominęło, był stan wojenny i nigdzie - niestety - nie było porządnej drużyny w pobliżu, bo polikwidowali. --- Babcia w harcerstwie, mama w harcerstwie, a ona, zamiast do zuchów, to trafiła akurat na czas tego bandyty w czarnych okularach....

eska / 13, marca, 2017 19:42:43

@Eska - Aby podkreślić, jak bardzo wszystko zależy od ludzi, powiem, że w Krakowie było wielu znakomitych ludzi, którzy także w stanie wojennym robili wszystko "jak trzeba!" W końcu to był rok 1984, gdy wróciliśmy z USA i dla moich dzieci (wtedy syn miał 10 lat, córka 8) harcerstwo się dopiero zaczęło. Teraz jest świetnie, a moje dwie wnuczki tak się zaangażowały w ZHR, że widzę w tym sporą przesadę. Wnuk ma niecałe 6 lat, więc już też próbują go wciągać. Tośmy pogadali o życiowych losach, a tu temat ważki. Mam nadzieję, że będą dalej wzywać DT na świadka, a nie wciągną go jeszcze na ławę oskarżonych. Jako oskarżony mógłby bez konsekwencji kłamać. Tak Janusz Kaczmarek bezkarnie kłamał i działa jako adwokat, mimo że każdy może nazywać go kłamcą.

Rafał Broda / 13, marca, 2017 20:53:25

Nawet część prasy niemieckiej zastanawia się, czy warto było pchać się w taką awanturę z powodu Tuska. Wepchali się więc go mają - a poza tym stwierdzam, że to nikogo nie obchodzi (poza narcystycznymi elitami zapatrzonymi w swoje stołki). Jestem właśnie w podróży i tam, gdzie przebywam ludzi interesują zupełnie inne sprawy a stołek Tuska nie obchodzi zupełnie nikogo, poza tym, że czasami ludzie zaklną, że nic nie zrobił a dostał posadę za taką forsę. I to by było na tyle. A że miesza Putin to pełna zgoda. W ogóle zapowiadają się ciekawe wydarzenia, jak obserwuję to wszystko na Zachodzie Europy. W Holandii to chyba też komuś musi bardzo zależeć, żeby namieszać kilka dni przed wyborami. A zemsta Kaczyńskiego faktycznie straaaaaaszna.:))))))))))) Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 13, marca, 2017 21:00:38

Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies