Stowarzyszenia Bractwo Więzienne „Samarytania” od wielu lat zajmuje się ewangelizacją skazanych i osadzonych w zakładach karnych. Stowarzyszenie należy do Prison Felowship Inernational, reprezentując Polskę na arenie międzynarodowej.

Członkami Stowarzyszenia są przede wszystkim osoby wywodzące się z różnych wspólnot Kościoła katolickiego: Trzeciego Zakonu, Ruchu Światło Życie, Odnowy w Duchu Świętym, Neokatechumenatu, Żywego Różańca, Wojowników Maryi, Rycerzy św. Jana Pawła II, w tym osoby o różnych doświadczeniach zawodowych: psycholog, filolog, inżynier, nauczyciel, prawnik, księgowa, kurator zawodowy a ostatnio dołączył do nas emerytowany dyrektor zakładu karnego.

W 2021 roku z okazji 100lecia urodzin Karola Wojtyły zorganizowany został konkurs literacki, a jego wynikiem było nagranie audiobooka - ”Listy zza krat do św. Jana Pawła 2” z tekstami napisanymi przez więźniów.
Link: Listy zza krat do św. Jana Pawła II – Audiobook – Bractwo Więzienne Samarytania

Zanim powstało Stowarzyszenie, przedstawiciele Bractwa Więziennego odwiedzali skazanych w więzieniach należących do okręgu bydgoskiego przez 18 lat. W 2016 r. miejsce w Oddziału Kujawsko-Pomorskiego bractwa zostało powołane Stowarzyszenie Bractwo Więzienne „Samarytania” o zasięgu krajowym z siedzibą w Bydgoszczy. Działania  Bractwa Więziennego  to systematyczna  posługa  ewangelizacyjna oparta na tradycjach. Wolontariusze, czyli zespół bractwa (jedna, dwie lub trzy osoby) udają się do zakładu karnego raz w tygodniu (najczęściej w sobotę) lub dwa razy w miesiącu. 

Na początku trudno jest się im przyzwyczaić, kiedy funkcjonariusze muszą, ze względów bezpieczeństwa, wykonać wiele czynności. Jest przeszukanie, sprawdzanie dokumentów, czekanie, doprowadzenie do miejsca posługi, następnie doprowadzenie więźniów. – Potem rozmawiamy ze skazanymi o ostatnich wydarzeniach, wprowadzamy do ewangelii dnia dzisiejszego, opowiadamy o tym, co się dzieje w liturgii, odnosząc się do sytuacji więźnia – mówi prezes Stowarzyszenia Przemysław Gorzelak.

Ewangelizacja odbywa się w duchu nauki św. Jana Pawła II. Nowym programem jest „Droga słuchacza” – która zakłada studium ewangelii św. Łukasza podczas ośmiu spotkań ze skazanymi. Ma ukazać trud rozwoju człowieka i przemiany oraz pomóc spojrzeć na problemy egzystencjalne, jak na szansę do rozwoju i zbawienia. – To trafia do każdego – podkreśla prezes

Na spotkanie ewangelizacyjne zwykle doprowadzonych jest trzech, czterech więźniów, a czasem 20, jeśli odprawiana jest msza święta. 
– Kiedy pierwszy raz weszłam do Zakładu Karnego w Koronowie zauważyłam ogromną potrzebę duchowości wśród więźniów – mówi Agnieszka, jedna z członkiń bractwa, wolontariuszka udzielająca posługi religijnej. Wolontariuszka głosi kerygmat, mówi o dobrej nowinie, o zbawieniu, o zasadach życia chrześcijańskiego. W trakcie spotkania uczestnicy wiele rozmawiają i dyskutują. Ale też modlą się. Najczęściej koronką do Miłosierdzia Bożego i różańcem. – Te najprostsze modlitwy dają formację duchową, są drogą do przemiany życia, niosą myśl o zbawieniu indywidualnym i pojmowanym szeroko, skierowanym do wszystkich – tłumaczą wolontariusze. 

– Na początku bałam się i obawiałam, jak zostanę przyjęta przez skazanych, okazało się, że oni są bardzo wrażliwymi słuchaczami i chcą przyjąć naukę i wspólnie się modlić – mówi Agnieszka. I podkreśla, że cel stowarzyszenia i Służby Więziennej jest taki sam: resocjalizacja. – To, co robimy, to resocjalizacja od strony religijnej – stwierdza. Zdaniem prezesa Gorzelaka wolontariusze umożliwiają skazanym wejście w rytm życia wolnościowego, przedstawiając im okresy liturgiczne i tradycje kościelne, przybliżając rzeczywistość obchodzenia świąt. To takie jakby wyjście z celi i popatrzenie w przyszłość. – My wyciągamy rękę, aby pokazać miłosierdzie Boże i dać nadzieję skazanym na „reperację” – wyjaśnia.

Ta religijna resocjalizacja potrzebuje liderów. Bractwu jest trudno znaleźć liderów zespołów ewangelizacyjnych przypisanych do określonej jednostki. – To zawsze jest osobista głęboka decyzja człowieka, oparta o przeżycie duchowe. I odkrycie! Mam komuś służyć, w tym właśnie miejscu, gdzie ludzki los jest szczególnie dotknięty słabością, trudem i grzechem – mówi prezes Gorzelak.

Agata Pilarska-Jakubczak oraz zespół ONAS

Więcej na temat Stowarzyszenia Bractwo Więzienne „Samarytania” i organizowanych przez nich wydarzeniach można dowiedzieć się na stronach:

Bractwo Więzienne Samarytania – "Jesteście skazani, ale nie potępieni" św. Jan Paweł II

Bractwo Więzienne Samarytania Facebook