Schetyna chciał armii, zebrał brygadę. Wiemy, ilu ludzi przypilnuje wyborów
Autor: admin 31 października 2018
Grzegorz Schetyna jeszcze pół roku temu straszył możliwością sfałszowania wyborów przez PiS i zapowiadał "zbudowanie armii 100 tysięcy ludzi, którzy jako mężowie zaufania będą pilnować wyborów". Tyle że zamiast armii, wyszła średnia brygada.
Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies