W Kazachstanie nadal mieszka wielu naszych rodaków, którzy zostali tam przymusowo przesiedleni przez władze ZSRR w latach 40-ych ubiegłego wieku. Polacy ci żyją w trudnych warunkach i potrzebują naszej pomocy. Takiej pomocy, na miarę swoich skromnych możliwości, udziela im między innymi Fundacja dla Rodaka z Olsztyna.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Fundacja zaczęła swoją działalność w 2016 roku od zbiórki polskich książek dla rodaków w Kazachstanie i akcja ta jest cały czas kontynuowana. Z czasem jednak działalność Fundacji dla Rodaka rozwinęła się i wzbogaciła o nowe działania. Obecnie prowadzone są też zbiórki innych potrzebnych Polakom z Kazachstanu darów, jak np. przyborów szkolnych. Realizowana jest już trzecia edycja akcji „Wakacje dla Rodaka”, w ramach której organizowane są przyjazdy polskich dzieci z Kazachstanu na wakacje do Polski. W roku 2018 Fundacja dla Rodaka zorganizowała i wyposażyła polskie przedszkole w Kazachstanie. Pośrednią pomocą jest akcja „Lekcja dla Rodaka” w polskich szkołach i angażowanie polskich szkół do lekcji, które uświadamiają naszą polską młodzież o historii zsyłek. Takie lekcje zasiewają ziarno, które w przyszłości będzie owocować zaangażowaniem tej młodzieży w bezpośrednią pomoc naszym rodakom w Kazachstanie. Tak o akcjach pomocowych Fundacji dla Rodaka opowiada jej fundatorka i prezes, Pani Joanna Wilk-Yaridiz:

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Nie jestem związana rodzinnie z Polakami deportowanymi do Kazachstanu, ale już od dziecka stykałam się z informacjami o zsyłkach i z czasem zaczęłam bardziej interesować się tą problematyką. W pewnym momencie była organizowana u nas w Olsztynie akcja zbierania polskich książek dla Litwy, do której się przyłączyłam i zebrałam u siebie w pracy dużą ilość książek. Wtedy zaczął u mnie kiełkować pomysł, by pomagać Polakom w Kazachstanie i w 2016 roku jako osoba prywatna ogłosiłam zbiórkę polskich książek dla Kazachstanu. Akcja się z czasem rozrosła i powstała nasza fundacja.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Bardzo trudno jest oficjalnie przekazać dary naszym rodakom w Kazachstanie, bo w grę wchodzą ogromne opłaty, w tym cło. Dlatego książki przekazujemy za pośrednictwem Polaków, którzy jadą tam na wakacje. Była organizowana akcja „Kibice dla Rodaka”, w ramach której polscy kibice jadący na mecz Kazachstan-Polska przewieźli w swoich bagażach ponad 130 kg książek. Akcja ta jest kontynuowana – gdy Polska reprezentacja gra w jakimś kraju, to szukamy w nim Polonii i tą drogą, za pośrednictwem kibiców, przesyłamy książki. Innymi pośrednikami są zwykli ludzie, którzy jadą w tym kierunku, np. tirem lub ciężarówką, biorą ze sobą po kartonie książek i tym sposobem udało nam się już przesłać ponad 600 kg książek.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Jeśli chodzi o dary dla polskiego przedszkola w Kazachstanie, to przesyłamy je w taki sam sposób. Kiedy jechaliśmy otwierać to przedszkole, to każdy miał przykazane, że rzeczy osobiste ma zapakować do małej walizki, a do dużej wyłącznie dary, bo koszty są większe niż wartość samych darów, a my jesteśmy małą organizacją non profit i nie mamy na to pieniędzy.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Część z mieszkających w Kazachstanie Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny, gdzie muszą wszystko zaczynać od początku. Im także stara się pomagać Fundacja dla Rodaka.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

W weekendy organizujemy dla repatriantów pobyty u nas na Warmii. Do tej pory gościliśmy repatriantów z ośrodka w Pułtusku i Środzie Wielkopolskiej, ponieważ oni także potrzebują wsparcia i poczucia, że są u siebie, a my staramy się im w ten sposób pomóc. Realizujemy też projekt „Gmina dla Rodaka”, który polega na uświadamianiu włodarzy gmin, miast i miasteczek, żeby przyjmowali repatriantów do siebie oraz tłumaczeniu im, jakie mają w tym względzie możliwości na gruncie obowiązującego obecnie prawa. W 2017 roku weszła w życie nowelizacja ustawy repatriacyjnej, na mocy której utrzymanie repatrianta nie jest już tylko na koszt gminy, która go zaprasza, ale znaczną część tych kosztów, np. za wynajęcie mieszkania, pokrywa państwo i w ustawie są odpowiednie przeliczniki. Drugą zmianą jest to, że przedsiębiorca, który zatrudni repatrianta na okres co najmniej dwóch lat może liczyć na ulgi.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

Działalność Fundacji dla Rodaka wspierają władze samorządowe, Senat RP i finansowo niektóre fundacje spółek skarbu państwa, a także różne firmy z terenu województwa warmińsko-mazurskiego, które przekazują swoje produkty na dary dla rodaków z Kazachstanu. Jednak przede wszystkim wsparcie fundacji okazują zwykli ludzie, wpłacając drobne datki lub bezpośrednio angażując się w działania fundacji.

Źródło fotografii: https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/

***

Więcej o działalności Fundacji dla Rodak można się dowiedzieć na stronach:

http://www.fundacjadlarodaka.pl/

https://www.facebook.com/FundacjadlaRodaka/