Od Rodzinnego Domu Dziecka do pomocy potrzebującym
Pierwotną przesłanką założenia Fundacji Wielka Rodzina było wsparcie dla Rodzinnego Domu dziecka w Bydgoszczy i dla jego wychowanków, jednak okazało się, że potrzeba pomagania innym była tak silna u rodziców zastępczych a zarazem założycieli fundacji, że postanowili znacznie rozszerzyć swoją działalność. Obecnie Fundacja Wielka Rodzina pomaga rodzinom, dzieciom i osobom starszym znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej i zagrożonym wykluczeniem społecznym oraz prowadzi akcje pomocowe adresowane do setek, a nawet tysięcy osób. Do swoich działań włącza też swoich podopiecznych z Rodzinnego Domu Dziecka, co ma dla nich duży walor wychowawczy.
Źródło fotografii: Fundacja Wielka Rodzina
O działaniach Fundacji Wielka Rodzina opowiada jej Prezes i założyciel, Pan Adam Joppek:
Pomagamy dzieciakom z najuboższych rodzin, pomagamy dzieciom z pieczy zastępczej, pomagamy też okolicznym rodzinom znajdującym się na skraju ubóstwa. Jesteśmy lokalnym dystrybutorem żywności Caritasu Diecezji Bydgoskiej i jesteśmy w programie żywnościowym FEAD. Jest to program pomocy żywnościowej z Unii Europejskiej dla osób dotkniętych ubóstwem oraz rodzin wielodzietnych. W zeszłym roku dostarczyliśmy pomoc żywnościową do 160 osób, co jest niezłym wynikiem jak na tak małą grupę uwzględniając, że na osobę wydajemy około 50 kilogramów żywności. Nasza Fundacja jako jedyna w Bydgoszczy dowozi żywność do ludzi najuboższych, którzy są przykuci do łóżka i nie mogą się samodzielnie poruszać, przez co ciężko im samodzielnie odbierać niektóre artykuły żywnościowe z punktów wydawania, które są w naszym mieście. W cały ten program pomocy żywnościowej wciągnęliśmy naszych wychowanków, którzy są w pieczy zastępczej w naszym domu dziecka i przez to uczymy ich dobroci i miłosierdzia dla innych. I to jest coś fantastycznego, bo wciąganie ich w taki wolontariat, w pomoc innym, bardziej potrzebującym, schorowanym, biednym ludziom, da wspaniałe rezultaty w ich przyszłym dorosłym życiu. Jeżeli ktoś jest nauczony pomagania od najmłodszych lat, to jako dorosły też będzie niósł innym pomoc.
Źródło fotografii: Fundacja Wielka Rodzina
W zeszłym roku robiliśmy fajną akcję dla tysiąca dzieci z naszego miasta "Czyste rączki - Zdrowy brzuszek", na którą dostaliśmy grant z firmy Rossman. To była taka akcja, gdzie dzieci dostawały od nas ręczniczki, mydełka i żele pod prysznic, a wszystko ładnie zapakowane w ozdobne reklamówki. Te paczki dostało pół tysiąca dzieci z pieczy zastępczej w Bydgoszczy. Brali w tym udział asystenci rodzin i koordynatorzy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy i dzięki nim dotarliśmy do dzieciaków, które są w rodzinach wielodzietnych, gdzie nie mamy do nich bezpośredniego kontaktu, więc przekazaliśmy je za pośrednictwem MOPS-u. My w pierwszej kolejności obdarowaliśmy szkoły i przedszkola, do których chodzą nasi wychowankowie, ale być może w przyszłości, jeśli damy radę, rozszerzymy to na inne placówki.
Źródło fotografii: Fundacja Wielka Rodzina
Fundacja Wielka Rodzina, wraz z wychowankami Rodzinnego Domu Dziecka, pomaga także bezdomnym, rozdając im ciepłe koce na zimę. Zorganizowała też w zeszłym roku bal charytatywny, w którym wzięły udział między innymi gwiazdy polskiego MMA. Godne podziwu jest to, że mimo licznych obowiązków związanych z prowadzeniem Rodzinnego Domu Dziecka, fundacja nie zamierza zwalniać tempa i planuje realizować nowe, ambitne projekty.
Źródło fotografii: Fundacja Wielka Rodzina
Teraz szykujemy się do akcji wiosennej przed Wielkanocą, w ramach której 500 starszych osób otrzyma paczki z środkami higieny i czystości, ponieważ o nich też trzeba pamiętać. Pod koniec marca będziemy u nas otwierać Okno Życia. Będzie to drugie Okno Życia w naszym mieście i całym powiecie. Będzie to pod patronatem Caritas Diecezji Bydgoskiej. W najbliższym czasie będziemy się brali za budowę świetlicy środowiskowej, a właściwie środowiskowo-rehabilitacyjnej, nie tylko dla naszych wychowanków, ale także dla dzieci z okolicznych domów. W okolicy są domy socjalne, a w domach socjalnych, jak wiadomo, mieszkają ludzie z dużymi problemami finansowymi i życiowymi, dlatego też za jednym razem chcemy integrować te dzieci z naszymi dzieciakami i działać przeciwko wykluczeniu społecznemu. Ponieważ nasz dom dziecka odwiedzają bardzo fajni ludzie – artyści, sportowcy – chcemy te wizyty kierować nie tylko do naszych wychowanków, ale też dzieci z okolicznych rodzin i domów zapraszać na takie spotkania, ale do tego jest potrzebne miejsce. Nad świetlicą w projekcie są trzy mieszkanka usamodzielnienia dla naszych wychowanków, ponieważ to także jest istotna rzecz dla przyszłości dzieci, które są u nas. Dzieciaki po opuszczeniu naszego domu dziecka będą mogły twardo stanąć na nogi, poszukać pracy, zacząć normalnie funkcjonować w społeczeństwie i czekać na wynajęcie własnego mieszkania, albo przydział mieszkania z zasobów miasta. Jednak chcemy, żeby na starcie te dzieci były blisko nas i byśmy mogli im pomagać, mimo, że już nie będą w systemie pieczy zastępczej. Wiadomo, że jak w każdej rodzinie rodzice lub opiekunowie nie tylko chcą zajmować się dziećmi w czasie ich dorastania, ale również pomagać, gdy już będą stawiać pierwsze kroki w dorosłym życiu.
- opowiada Pan Adam Joppek.
Źródło fotografii: Fundacja Wielka Rodzina
Fundacja Wielka Rodzina w pełni zasługuje na swoją nazwę, bo działa jak wielka rodzina, która obejmuje nie tylko swoich wychowanków, ale także wiele innych dzieci wymagających pomocy. Jeśli chcecie ją wesprzeć lub dowiedzieć się więcej na temat jej działalności, odwidźcie strony:
Ośrodek "Instytut Konfucjusza w Krakowie"
Fundacja Scolar
