Chyba nie muszę nikogo przekonywać, jak wielkie znaczenie dla poczucia własnej tożsamości ma znajomość rodzimej historii i tradycji. Nie jest też żadną tajemnicą, że tożsamość trzeba już kształtować od dziecka. Cóż jednak zrobić, gdy historia jest traktowana przez szkołę po macoszemu i nauczana jest w nieciekawy sposób (tak to wyglądało przez ostatnie lata w naszym systemie edukacji), a rodzice nie mają czasu ani wiedzy by swoje dzieci zainteresować historią, mimo że nasza historia jest fascynująca?
Ciekawym przykładem działań mogących rozbudzić w dzieciach zainteresowanie historią są wakacyjne akcje organizowane przez Dziecięcy Uniwersytet Ciekawej Historii w Warszawie, w których biorą udział całe rodziny. W bieżącym roku akcja wakacyjna nosi tytuł „Jak przygoda to tylko w Warszawie” i składa się z kilku bloków zajęć:
Szczegółowy opis akcji znajdziecie na stronie http://wakacje.duch.edu.pl/
Podobną akcję wakacyjną Dziecięcy Uniwersytet Ciekawej Historii przeprowadził dwa lata temu. Na jej program składały się wycieczki po wszystkich dzielnicach Warszawy, połączone z warsztatami i grami miejskimi, podczas których uczestnicy poznawali ciekawe, a mało znane miejsca w Warszawie i związane z nimi anegdoty historyczne.
Akcja nosiła nazwę „Warszawa, Ty i Ja”, a jej szczegóły możecie poznać na stronie http://wtij.duch.edu.pl/
Może się wydawać, że odkrywanie przez dzieci wspólnie z rodzicami miejsc, budynków, detali architektonicznych, czy drzew i anegdotek o nich to bardzo mało, ale w tych anegdotach pojawiają się postacie i ważne wydarzenia historyczne. Jednak takie anegdoty, na dodatek podane w ciekawej formie i kojarzące się dziecku z przyjemnym przeżyciem, z dużym prawdopodobieństwem zachęci część z uczestników do pogłębienia wiedzy historycznej.
Na koniec mam dobrą wiadomość. Jak się dowiedziałem, Dziecięcy Uniwersytet Ciekawej Historii planuje zorganizowanie podobnej akcji także w okresie ferii zimowych.