Specjalne wynagrodzenia specjalnej kasty

Obserwujemy, komentujemy i oceniamy

Statystyki bloga:
Wizyty: 20480
Liczba postów: 18
Liczba komentarzy: 94

Specjalne wynagrodzenia specjalnej kasty


       Ze zdjęcia patrzy na nas niewiasta. Niewiasta jest – najwyraźniej widać to na zdjęciu – bardzo porządnie odżywiona i bardzo porządnie ubrana, jak przystało na porządnego członka porządnej kasty. Patrzy sobie z tego zdjęcia nieco krzywo na otoczenie i jakby nieco strachliwie. Od zdjęcia przechodzimy do tekstu – okazuje się, że niewiasta to pani prezes jednego z sądów najwyższej instancji i profesor prawa. Jest bardzo uczona, to niepodważalne i każdy musi to uznać, w końcu czy się komu podoba czy nie, żeby zostać profesorem trzeba nieco powkuwać a i stracić trochę czasu czy zrezygnować z przyjemności i leniwego życia czasami też. Niewiasta jednak mimo niewątpliwie solidnego wykształcenia nie jest mądra życiowo – bo być uczonym i mądrym to jednak dwie różne sprawy a nikt życiowo mądry nie będzie w kraju na dorobku, gdzie jest jeszcze dużo biedy beztrosko i bezczelnie paplał, że za 10 tys.zł można żyć dobrze jedynie w jakiejś dziurze na prowincji. Po dalszej lekturze tekstu dowiadujemy się, że niewiasta, która nas poucza, że za 10 tys.zł w takiej np.Warszawie ani rusz dobrze żyć, sama zarabia 27 tys.PLN.

       27 tys PLN to mniej więcej sześciokrotność średniej pensji – przy czym należy dodatkowo podkreślić, że w Polsce wcale nie ma tak dużo ludzi zarabiających ową mityczną „średnią pensję” a najczęściej spotykanym wynagrodzeniem jest wynagrodzenie w wysokości 2,8 tys. brutto. Można też stwierdzić, że jest bardzo dużo ludzi w Polsce, po studiach i to czasami po trudnych studiach, których zarobki oscylują właśnie gdzieś między tym najczęstszym a średnim wynagrodzeniem. To źle i stanowczo za mało, zważywszy na to, że wiele z tych osób wykonuje pracę społecznie użyteczną, równie użyteczną jak praca niewiasty-sędziny a ja sobie pozwolę już prywatnie stwierdzić, że może nawet i bardziej użyteczną. Głupi ludzie w takim razie – powiedzą mi tutaj na to jacyś ortodoksyjni liberałowie – bo nie potrafili sobie sensownie „zaplanować swojej kariery” (serio, takie argumenty ciągle padają). Więc ja im to przypomnę, jak będą potrzebowali pielęgniarki albo ich dziecko terapeutki czy choćby dobrej nauczycielki – wtedy niech najlepiej wezmą sobie jakąś „mądrą” i zaradną życiowo panią prezes. 

       Żeby było jasne - ktoś, kto dość długo się uczył i cały czas doskonalił zawodowo oraz ktoś, kto wykonuje odpowiedzialną pracę powinien oczywiście zarabiać więcej niż wynosi przeciętne wynagrodzenie w danym kraju – tutaj chyba wszyscy są zgodni. Może to być np.dwukrotność czy nawet trzykrotność średniego wynagrodzenia za szczególnie trudne i odpowiedzialne prace – o to chyba też nikt nie miałby pretensji. Czy jest jednak jakieś uzasadnienie, żeby podatnika obciążać za pracę kogoś takiego sześciokrotną wysokością teoretycznego średniego wynagrodzenia? (teoretycznego, bo wynagrodzenie tej wysokości wcale nie jest tak często spotykane a faktyczne „normalne” wynagrodzenie jest dużo niższe) W dodatku uwzględniając, że chodzi tutaj o dziedzinę, która po prostu nie funkcjonuje dobrze? (i co do tego też jest raczej powszechna zgoda) Otóż nie istnieje żadne racjonalne uzasadnienie, chyba że przyjmiemy faktycznie założenie, że sędziowie są nadkastą nadludzi, absolutem, nadprzyrodzoną emanacją „liberalnej demokracji” (cokolwiek by to miało oznaczać) i najwyższymi kapłanami chorego systemu. Wtedy wszystko dozwolone, niech ciemny lud cierpi i płaci.

Dla porównania – w Niemczech prezesi federalnych sądów najwyższych instancji zarabiają trochę ponad 13 tys.EUR, co stanowi nieco poniżej 3,5-krotności średniego wynagrodzenia. Francuskie tabele wynagrodzeń w sądach najwyższych instancji nie są aż tak przejrzyste ale najwyżej uposażone grupy zarabiają tam ok.9tys EUR, zapewne należy jeszcze uwzględnić jakiś dodatek przy najwyższych funkcjach – co w sumie da też mniej więcej trzy – czterokrotność średniej pensji. I te bogate kraje „Starej Unii” jakoś się nie boją, że w przypadku poborów w wysokości „tylko” trzy- czy czterokrotnej średniej krajowej nastąpi masowy exodus sędziów. Tak samo jak nikt nie boi się, że  poumierają im biedactwa z powodu niedostatków. Dlaczego akurat u nas miałoby się stać „coś strasznego” czy zgoła miała by upaść demokracja z powodu zastosowania zasad zdrowego rozsądku?


 

Leonarda / 27, lutego, 2017


Komentarze

@ Eska, Admin - sorry, znów mi ten lead wyszedł za długi, nie mam jeszcze wyczucia. Następnym razem zredukuję się do jednego prostego zdania. Serdeczności.

Leonarda / 27, lutego, 2017 19:36:21

@ Polfic - To buractwo zawsze było ale dopóki byli u władzy byli w stanie to bardziej ukrywać. Teraz nic się nie da ukryć, sprawa stała się brutalnie jasna.:)))))) Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 27, lutego, 2017 20:26:35

@ Hephalump - to odlot kompletny. Jak musi się człowiekowi pomerdać wszystko, żeby wygadywać takie bzdety. I to jeszcze wcale jej się nie wyrwało, tylko oni najwyraźniej muszą tak myśleć i nie widzieć w tym nic złego - przecież to był oficjalny wywiad, mogła wszystko sprawdzić i autoryzować. Poziom tych "elyt" jest po prostu przerażający. Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 27, lutego, 2017 21:29:23

@ JacekB - nie mam nic przeciwko temu, że się gwałtownie odsłaniają, może wreszcie przy takich zgrzytach dotrze do ludzi, z kim mają do czynienia. Bo jak się tłumaczy sensownymi argumentami, to do wielu - niestety - nic nie dociera. Ale jak spasiona baba wyskoczy, że za 10 tys. to można dobrze żyć najwyżej na prowincji, to wtedy nagle wszyscy wielbiciele ancien regime'u zaczynają dostrzegać, że coś jest nie tak. Choć naprawdę wolałabym, aby moje państwo miało zupełnie inne elity. Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 27, lutego, 2017 21:32:06

@Leonarda - Krowa, która twierdzi, że w Polsce 10 tys. zł, nawet w rodzinie z dwójką dzieci - to jest mało, ma narąbane w głowie.---- Co zresztą już kilka razy pokazała.

eska / 27, lutego, 2017 21:33:20

@ Trafnie ją określiłaś.:)))))) Naprawdę zastanawiam się, jak można być tak głupim. Bieńkowska to się jeszcze z tym chociaż nie obnosiła - nie wiedziała zapewne, że jest nagrywana. A ta musi być jeszcze głupsza, bo przecież sama polazła z tym do mediów. Poziom ich zdurnienia jest naprawdę przerażający. Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 27, lutego, 2017 21:37:03

Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies