Kto tu właściwie jest terrorystą???

Witajcie!!!

Statystyki bloga:
Wizyty: 793752
Liczba postów: 774
Liczba komentarzy: 141

Kto tu właściwie jest terrorystą???


  

  Wczoraj [2.01.2020] wojsko amerykańskie na osobisty rozkaz prezydenta USA, Donalda Trumpa zabiło na lotnisku w Bagdadzie irańskiego generała Kasema Sulejmani, dowódcę elitarnej jednostki Al-Kud.  W zamachu zginęło 8 osób w tym także dowódca irackiej milicji {TUTAJ}.  Dowiadujemy się {TUTAJ}, że:

  "Rozkaz zabicia Sulejmaniego wydał prezydent USA Donald Trump
Sulejmani i jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis zostali w czwartek późnym wieczorem zabici w Bagdadzie w ostrzale rakietowym sił USA. Według niektórych źródeł ataku dokonano z pokładu śmigłowców wojskowych. Zginęło łącznie osiem osób, a dziewięć zostało rannych. Amerykańskie wojsko zabiło Sulejmaniego na polecenie prezydenta USA Donalda Trumpa.".

  Nic na to nie poradzę, ale akcja Trumpa miała wszystkie cechy ataku terrorystycznego.  Prezydent USA zapisał się w ten sposób w szeregi tych, których jakoby zwalczał.  Powody tego nie są jasne.  Cała sprawa zaczęła się od ataku na amerykańską bazę w Iraku.  Zginął w nim Amerykanin, cywilny pracownik wojska.  W odwecie siły amerykańskie ostrzelały tamtejszą bazę Hezbollahu zabijając 25 szyitów.  To spowodowało zamieszki przed ambasadą USA w Bagdadzie.  Przez dwa dni szyickie bojówki próbowały zdobyć budynek ambasady, ale się im to nie udało.  Dwa dni temu zrezygnowali i sytuacja się uspokoiła.  Wtedy właśnie Trump kazał zabić Sulejmaniego.  Naraził tym życie wszystkich Amerykanów w całym regionie Bliskiego Wschodu.:

  "Esmail Gani, dotychczasowy zastępca zabitego przez siły USA generała Kasema Sulejmaniego, został mianowany przez Najwyższego Przywódcę Iranu ajatollaha Alego Chameneia nowym dowódcą elitarnej jednostki Al-Kuds - podały lokalne media. (...)
  Associated Press podkreśla, że śmierć Sulejmaniego i al-Muhandisa może okazać się punktem zwrotnym w sytuacji na Bliskim Wschodzie i bez wątpienia spotka się ostrym odwetem ze strony Iranu i sił przez niego popieranych przeciwko interesom amerykańskim i izraelskim." {TUTAJ}.

  Mnie osobiście przeraża nieodpowiedzialność Trumpa w sprawach Bliskiego Wschodu.  Porusza on się tam jak słoń w składzie porcelany.  Tak samo było wtedy, gdy zezwolił on Turcji na inwazję Syrii.  W końcu to Putin powstrzymał Turków, umacniając swoje wpływy.  W Iraku Muktada as-Sadr ogłosił reaktywację Armii Mahdiego - 60 tysięcznego szyickiego ugrupowania zbrojnego [to z nimi walczyli swego czasu Polacy w Karbali].

  

 

elig / 3, stycznia, 2020


Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies