Dalszy ciąg szaleństwa

Witajcie!!!

Statystyki bloga:
Wizyty: 792071
Liczba postów: 774
Liczba komentarzy: 141

Dalszy ciąg szaleństwa


  

 Piętnaście dni temu, 2.11.2018, opublikowałam notkę "Doprowadzanie do szaleństwa" {TUTAJ}.  Stwierdziłam w niej;

  " O ile propagandzie PiS zarzucano, że jest zbyt toporna i mobilizuje głównie Antypis, to z propagandą tego ostatniego było znacznie gorzej.  Prawo i Sprawiedliwość specjalnie na niej nie ucierpiało, ale zwolenników Antypisu doprowadziła ona do szaleństwa.".

  Jako przykład owego szaleństwa podałam wypowiedź znanego reżysera, Andrzeja Saramonowicza na Facebooku, w której wzywał on do "bojkotu Podkarpacia".  W ostatnich dniach pojawiły się dalsze przykłady tego typu obłędu.  Oto wczoraj [16.11.2018] "Super Express" doniósł {TUTAJ}:

 ""Szykują gigantyczną manifestację w Warszawie. Może przebić wszystkie Marsze Niepodległości"
  "Nie dla wyjścia z Unii Europejskiej! 3 maja 2019 spotykamy się na manifestacji w Warszawie. Tylko zaangażowani obywatele mogą powstrzymać władzę przed samobójczym Polexitem. Ruszamy z akcją, kiedy będzie nas przynajmniej 100 tys. Dołączajcie!" - apeluje na Twitterze Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny kwartalnika "Liberté!", który jest jednym z moderatorów grupy "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie". Obok niego w tym gronie jest m.in znany reżyser Andrzej Saramonowicz.
  Udział w wielkiej manifestacji zapowiedziała już m.in. Joanna Scheuring-Wielgus. "Bądźmy na marszu ponad podziałami. Wpisujcie w kalendarze. Przekazujcie dalej" - apeluje posłanka.".

  Rzeczywiście, taki wpis znajduje się {TUTAJ} na Twitterze.  Reakcje na niego są jednak sceptyczne.  Komentatorzy pisza m.in.:

  "Maciej Kubiak‏ @muzykawobrazach 16 lis:
Poczekaj, czy Wy chcecie walczyć z problemem, który sami stwarzacie? Przecież nikt nie prowadzi do Polexitu, nikt nie chce wychodzić z UE. To co Wy chcecie manifestować? To,że mamy odmienne zdania w Europie, nie oznacza,że jesteśmy przeciwni UE i chcemy ją opuszczać...

  
  Forzaad  ????????‏ @Forzaad71 16 lis:
Polexit siedzi w waszych głowach.... I tylko tam

  
  Adam Marecik‏ @adam_marecik 16 lis:
Będzie wasz autorytet Bolęsa ? Któryż to otwarcie i wprost nawołuje do wyrzucenia polski z UE

  
 Grzegorz N.‏ @Grzesiek4441 16 lis:
Polexit powstał w Waszych chorych główkach. Z Wami jest jak z komunizmem, walczył z problemami które sam stwarzał. Jakim trzeba być pustakiem, żeby takie pierdoły pisać?".

  Większość komentarzy jest podobna do tych.powyżej.  Leszek Jażdżewski utworzył też grupę otwartą na Facebooku "Nie dla wyprowadzenia Polski z UE!" {TUTAJ}.  Zamieszczony tam dzisiejszy wpis Jażdżewskiego głosi:

  "Kim są organizatorzy akcji Nie dla wyprowadzenia Polski z UE! Manifestacja 3 maja w Warszawie.? 
To Liberté! - pismo i fundacja, twórcy Igrzyska Wolności- obywatelskich obchodów święta niepodległości w tym roku i osoby obecne na Igrzyskach.
Skąd pomysł na akcję?
To była spontaniczna reakcja na przemówienie Donalda Tuska na Igrzyskach Wolności, gdzie zasugerował obywatelską manifestację przeciwko Polexitowi 3 maja. Na moje pytanie ze sceny: "robimy"? uczestnicy Igrzysk odpowiedzieli głośno "robimy!" :). No to działamy.
Jaki jest cel planowanej manifestacji?
Głośny sprzeciw wobec tych, którzy intencjonalnie lub z braku zdolności do przewidywania, prowadzą nas w kierunku możliwego wyjścia z Unii Europejskiej. Czas wyborów do Parlamentu Europejskiego, musi być dla polityków momentem wyraźnego określenia - czy chcą przyszłości Polski w Unii czy poza nią.
Czy to będzie manifestacja partyjna?
W żadnym razie, to akcja obywatelska, ale oczywiście wszystkie proeuropejskie organizacje dostaną zaproszenie do uczestnictwa, ze swoimi oznakowaniami, flagami, strojami regionalnymi, transparentami itd.. Im większa różnorodność tym lepiej!
Dlaczego już teraz planujecie manifestację majową?
Przygotowanie tak dużego wydarzenia zajmie mnóstwo czasu, zgód formalnych, potrzeba też wyjątkowej mobilizacji, na miarę narodowców w Marszu Niepodległości. Dlatego zaczynamy już teraz.
Czy 3 maja to nie jest ryzykowana data z powodu długiego weekendu?
Na pewno ryzyko istnieje, ale dla przyszłości Polski i naszych dzieci warto chyba o dwa dni skrócić urlop.".

  Nic nie wskazuje na to, by ta akcja miała jakiekolwiek szanse powodzenia.  Nadaje się jednak do "robienia szumu".

  

elig / 17, listopada, 2018


Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies