"Wrzesień przyniósł ze sobą jesienne chłody, ciepłe letnie dni są już tylko miłym wspomnieniem. Temperatury są coraz niższe. Zaczyna się najtrudniejszy czas dla osób w kryzysie bezdomności. Dokuczliwy ziąb zmusza do szukania schronienia, a zapowiadane zimne noce budzą niepokój. Dla ludzi bezdomnych każdy taki dzień to walka o przetrwanie" - informuje warszawska Fundacja Daj Herbatę. 

W każdy poniedziałek Fundacja rozdaje potrzebującym jedzenie na Dworcu Centralnym (przed budynkiem). Przed pandemią zwykle ustawiała się 100 osobowa kolejka. Teraz znacznie się wydłużyła.

“W poniedziałek przyszło na dworzec ponad 350 osób. Skończyły się numerki, skończyło ciepłe jedzenie… Na szczęście mieliśmy zapas rzeczy do paczek na wynos. Wieczór zakończyliśmy wydaniem paczek z zapisów. Prawie 160 paczek rozdysponowaliśmy  w nieco ponad pół godziny. Nasze systemy wydawkowe stają się coraz sprawniejsze. Udało się. Nakarmiliśmy dzisiaj wszystkich. Ale było bardzo ciężko. 380 posiłków… Kolejka ogromna...  A na koniec bardzo dużo zapisów. Bardzo potrzebne są śpiwory, plecaki, torby. Bardzo prosimy Was o wsparcie bo bez niego nie uda nam się skompletować paczek.” - czytamy pod zdjęciami z przeprowadzanych akcji na facebookowej stronie Fundacji. 

W każdy poniedziałek Fundację można wspomóc przynosząc artykuły żywnościowe - owoce, małe napoje, słodycze, kanapki, konserwy itp, od godziny 18:45, przy wejściu do przejścia podziemnego od strony parkingu przy E. Plater. 

Produkty są rozdawane ubogim, a także pakowane do paczek i wydawane osobom potrzebującym. 

Źródło grafiki: https://www.facebook.com/dajherbate

Dla pracujących w Fundacji ubogi, bezdomny, to przede wszystkim człowiek, któremu należy się szacunek. 

Większość osób bezdomnych po prostu nie poradziła sobie z wyzwaniami jakie niesie życie i wpadła w zamknięte koło przerastających ich z czasem problemów. “Bezdomność to nie wybór” - brzmi motto organizacji.  "Nie istnieje coś takiego jak typowy scenariusz wchodzenia w bezdomność. Każda historia jest inna. To, co się powtarza, to utrata pracy. Brak zatrudnienia i dochodów, niebezpiecznie zbliża do granicy domności, ale trzyma jeszcze w trybie szukania pomocy, rozwiązania sytuacji kryzysowej. W przypadku przedłużających się poszukiwań pracy i wejścia w status długotrwałego bezrobocia, dochodzi do nawarstwiania się zobowiązań finansowych, a niekiedy do lawiny dramatycznych konsekwencji, takich jak uzależnienia, konflikt z prawem oraz pobyty w zakładzie karnym."

"Przyczyna bezdomności wynikać może z wrodzonej bezradności, której źródłem jest dorastanie w dysfunkcyjnych rodzinach lub placówkach opiekuńczych. Kolejne komplikacje rodzi poczucie rezygnacji, od której o krok do bezdomności." - mówi Marta Mikołajczyk, psychoterapeutka, która pracuje w Fundacji Daj Herbatę.

Źródło grafiki: https://www.facebook.com/dajherbate

Oprócz pomocy żywnościowej Fundacja prowadzi także punkt sanitarny z łazienką. Organizuje zbiórki odzieży i innych potrzebnych do funkcjonowania rzeczy, jak karimaty, śpiwory - które po segregacji i zapakowaniu trafiają do potrzebujących. Fundacja wspiera także swoich podopiecznych w kwestiach prawnych, socjalnych, medycznych.

Organizacja prowadzi także zajęcia z arteterapii.  

Jeśli możesz, pomóż pomagać:  91 2490 0005 0000 4530 2199 8820

Zbiórka celowa na jedzenie: https://www.facebook.com/donate/1168383804024289/

Można także wspierać poprzez PayPal: https://www.paypal.com/paypalme/dajherbate

Patronite: https://patronite.pl/dajherbate

Pomagam.pl (zbiórka na naszą łazienkę i środki czystości): https://pomagam.pl/pranie_dajherbate

Więcej o działalności Fundacji Daj Herbatę można się dowiedzieć na stronach:

Fundacja Daj Herbatę - Fundacja Daj Herbatę (dajherbate.pl)

Fundacja Daj Herbatę | Facebook