Zmieniają rzeczywistość na różnych skrawkach globu: Sudanie, Libanie, Syrii, Kenii czy Etopii. A wszystko dzięki wsparciu indywidualnych darczyńców, firm, obserwatorów oraz dziennikarzy, nagłaśniających ich cenne inicjatywy.

Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej działa aktywnie m. in. w Kenii, gdzie prowadzi szkolenia dla miejscowej straży pożarnej. Oprócz pomocy eksperckiej, dostarczają zestawy do ratownictwa linowego i  medycznego dla poszczególnych jednostek, a także sprzęt szkoleniowy, który trafia do Centrum Szkoleń Strażackich  i Ratunkowych w Kiambu. Jak podkreślają, jest to największy projekt pomocy rozwojowej w Afryce finansowany przez nasz kraj. Wspólnie z  palestyńskim Ministerstwem Zdrowia i  Palestyńskim Stowarzyszeniem Czerwonego Półksiężyca  (PRCS) wspierają rozbudowę systemu ratownictwa medycznego w Palestynie, prowadząc szkolenia tam, gdzie dostęp  do opieki medycznej jest ograniczony. Wyposażają również szpitalne oddziały ratunkowe i karetki pogotowia, a wśród mieszkańców - dystrybuują apteczki, pozwalające na niesienie pierwszej pomocy.

Grafika należy do Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) | Facebook

Liban to państwo, które wspierają już od 2012 roku, troszcząc się o schronienie, zdrowie, bezpieczeństwo i edukację jego mieszkańców - zarówno Libańczyków, jak i syryjskich uchodźców. „Wspieramy centrum edukacyjne i ośrodek medyczny na północy kraju. Trzeci rok  chronimy przed zimą syryjskie rodziny w górzystych rejonach Libanu. Odbudowujemy zniszczone namioty i ocieplamy je, przygotowujemy  obozowiska do pogarszających się warunków. Odbudowujemy infrastrukturę kraju pogrążonego w kryzysie, rozbudowujemy kanalizację, naprawiamy sieć elektryczną” – wyliczają na stronie internetowej: pcpm.org.pl Indywidualne wpłaty darczyńców z Polski pozwoliły na wybudowanie kuchni i stołówki dla uczniów z etiopskiej szkoły, a także na wyposażenie pracowni komputerowych w Gruzji.

Pracownicy wspieranego przez PCPM, Centrum Dożywiania w Gordhim w Sudanie Południowym, oprócz leczenia skrajnie niedożywionych pacjentów, walczą z chorobami oraz prowadzą szkolenia z uprawy roślin i higieny dla mieszkańców okolicznych wiosek. 40 porcji żywności to 64 złote, które możemy podarować biorąc udział w jednej z internetowych zbiórek prowadzonych przez polską organizację. Na tej samej zasadzie proszą o pomoc dla uchodźców z Ugandy – objętych kryzysem humanitarnym jest tam ponad milion ludzi. Pieniądze na mieszkanie („Cash for rent”) to z kolei program dla Syrii, gdzie wynajęcie mieszkania (często garażu czy piwnicy) staje się dla uchodźców jedyną szansą na bytowanie w obcym kraju. Koszt opłacenia czynszu oraz zakupu żywności jest jednak bardzo wysoki i uciekinierom szybko kończą się zaoszczędzone przed wojną pieniądze. Aby uchronić Syryjczyków od eksmisji z powodu długów za czynsz i przed bezdomnością, PCPM opłaca za nich całość lub część należności. Rodziny objęte programem są regularnie odwiedzane: wolontariusze sprawdzają, czy nadal zajmują wynajmowany lokal, jak są traktowani przez właściciela i czy ich sytuacja materialna się poprawiła.

Grafika należy do Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) | Facebook

W swoich działaniach nie ograniczają się jednak do prowadzonych w Internecie zbiórek: kolorowe zimowe czapki uszyte przez polskie seniorki z Gdańska dotarły w tym roku dla najmłodszych mieszkańców obozów w Libanie. To symboliczny prezent i piękny gest przed trudną zimą, która czeka mieszkańców górskiego rejonu, położonego przy granicy z Syrią. Medyczny zespół ratunkowy PCPM zorganizował w 2020 roku ogólnopolską akcję szycia maseczek, przekazał także szpitalom w Polsce namioty medyczne i profesjonalny sprzęt do walki z pandemią koronawirusa.

***

Więcej o działalności Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej można się dowiedzieć na stronach:

Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (pcpm.org.pl)

Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) | Facebook

Fundacja PCPM (@fundacjapcpm) • Zdjęcia i filmy na Instagramie

Fundacja PCPM (@FundacjaPCPM) / Twitter