Fundacja My to mamy pomaga młodym mamom zadbać o ich kondycję fizyczną i psychiczną, podnosić kompetencje rodzicielskie poprzez organizację spotkań ze specjalistami. Fundacja wspieraja również kobiety w powrocie na rynek pracy po urlopie macierzyńskim. Jest to możliwe dzięki różnorodnym zajęciom: ruchowym, spotkaniom klubów rodziców, na których mamy mają możliwość wymieniać się swoimi doświadczeniami oraz różnego typu warsztaty organizowane przez Fundację. O działalności Fundacji rozmawialiśmy z jedną z założycielek, prezes, Panią Sylwią Shrestha.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
ONAS - Jakiego typu zajęcia organizują Panie dla mam i jakie korzyści one im dają?
Sylwia Shrestha - Nasze zajęcia są to głownie zajęcia integrujące i aktywizujące mamy. Różnego rodzaju zajęcia ruchowe typu BuggyGym, czyli aktywny spacer z wózkiem; zajęcia nordic walking, w których mogą brać także udział niemowlaki na chustach lub na nosidłach. Prowadzimy też fitness z dziećmi i kluby rodzica, oferujemy również w formie warsztatowej wspólne spędzanie czasu z rodzinami, aktywizowania ich, na takie spotkania często zapraszamy różnego rodzaju specjalistów. Dodatkowo fundacja prowadzi zajęcia na basenie dla niemowląt.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
A czy te zajęcia w jakiś sposób integrują mamy i dają im jakieś zaplecze społeczne?
Zdecydowanie tak. Już na przestrzeni kilku lat, odkąd fundacja prowadzi swoją działalność, obserwujemy takie zjawisko. Cieszy nas kiedy mamy nawiązują ze sobą przyjaźnie i to takie, które dalej kontynuują nawet, kiedy dzieci już idą do przedszkoli i szkół. Taki jest nasz cel fundacji, żeby integrowały mamy i dzieci, a w efekcie były dla siebie również wsparciem.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
Małe dziecko jest bardzo absorbujące, dlatego dla młodych mam bardzo ważny jest kontakt z innymi mamami, wymiana doświadczeń i odpoczynek. Co Fundacja robi w celu zaspokojenia tych potrzeb?
Podczas zajęć, zarówno ruchowych jak i klubu rodzica, mamy faktycznie mają tę możliwość, żeby wymieniać się doświadczeniami i wzajemnie się siebie radzić. Na zajęcia trafiają mamy w różnym wieku i z rożnym bagażem doświadczeń. Czasami są to mamy z pierwszym dzieckiem, ale są też mamy mające starsze dzieci i bogate doświadczenie, którym są w stanie się podzielić i polecać np. specjalistów, formy opieki lub sposoby dbania o dziecko.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
Jakie działania prowadzicie Panie na rzecz podniesienia kompetencji rodzicielskich mam? Czy poza wymianą doświadczeń są jakieś ćwiczenia lub programy, które dawałyby takie kompetencje?
Jeżeli chodzi o stałe kursy, to w tej chwili akurat prowadzimy taki projekt, związany ze zdrowiem kobiety, a dotyczący mięśni dna miednicy i tutaj faktycznie jest przekazywana konkretna wiedza. Na naszych zajęciach staramy się wychodzić naprzeciw temu, żeby uświadamiać kobiety na temat swojego zdrowia i kondycji. Przekonujemy je do tego, aby zaczęły dbać o siebie, koncentrując się nie tylko na dziecku, ale też na swoim zdrowiu i potrzebach zarówno fizycznych jak i psychicznych. Jeśli chodzi o kursy dotyczące np. powrotu na rynek pracy, to też takie szkolenia organizowałyśmy w ramach klubów rodzica, gdzie zapraszałyśmy warsztatowców i osoby związane z biznesem, które prowadziły warsztaty dotyczące oszczędzania pieniędzy i zarządzania finansami w domu. Pomagałyśmy mamom, które nie chciały wracać do swoich miejsc pracy po urlopie macierzyńskim i robiłyśmy studia przypadków, dzięki którym mogłyby one realizować swoje plany, marzenia i cele związane z nowym miejscem pracy, jak np. założenie własnej działalności gospodarczej.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
Jak wiele mam uczestniczy w zajęciach organizowanych przez Fundację? Ile mam od początku działania Fundacji zdążyło w nich uczestniczyć?
Trudno jest mi przytoczyć konkretne liczby, natomiast średnio w pojedynczych zajęciach uczestniczy 10-20 mam. Te liczby się zmieniają w zależności od pory roku, sezonu chorobowego itd. Są także takie mamy, które związały się z fundacją na tyle, że mimo że dzieci im wyrosły i nie mają już możliwości w uczestniczenia w zajęciach z dużą intensywnością, to nadal utrzymują kontakt. Takich mam jest około 20. Natomiast przez cały okres działalności fundacji mniej i bardziej aktywnych mam przewinęło się bardzo dużo.
Źródło fotografii: https://www.facebook.com/mytomamy/
***
Więcej o działalności Fundacji My to mamy można się dowiedzieć na stronach: