Otwarci na pomaganie

Rozmowa ze Stanisławem Kowalskim, założycielem i prezesem Zarządu Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zrzeszającej ponad 33 tysiące chorych i niepełnosprawnych dzieci z całego kraju.

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” w tym roku obchodzi 20-lecie swojego istnienia. Jakie były jej początki?

Moja żona zginęła w wypadku samochodowym. Zostałem z kilkunastoletnią córką. Ta osobista tragedia uświadomiła mi ogrom ludzkich dramatów. Zacząłem inaczej postrzegać ludzi i ich problemy. Byłem bogatym człowiekiem, prowadziłem własne przedsiębiorstwo. Postanowiłem zacząć dzielić się pieniędzmi z potrzebującymi. Początkowo były to dzieci, których rodzice zginęli lub ucierpieli w wypadkach samochodowych. O mojej działalności dowiedział się profesor Zbigniew Religa. Spotkał się ze mną i zaczęliśmy rozmawiać o organizowaniu pomocy. Po pierwszym roku działalności mieliśmy pod opieką 180 dzieci, dzisiaj Fundacja zrzesza już ponad 33 tysiące podopiecznych.

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” oraz Fundacja Sedeka tworzą Wspólnotę „Zdążyć z Pomocą”, której Prezydentem jest Beata Tyszkiewicz.

Jak udało się tego dokonać?
Zawdzięczamy to rekomendacjom samych rodziców i opiekunów podopiecznych. Rodzice, którzy do nas przychodzą, są zadowoleni z rezultatów rehabilitacji i z naszego podejścia i polecają nas innym rodzicom znajdującym się w podobnym położeniu.

Fundacja co roku pozyskuje najwięcej środków z 1% podatku…
Zgadza się, jest do dowód dużego zaufania do naszej Fundacji. Rzeczywiście, jesteśmy Fundacją co roku najhojniej obdarowywaną przez podatników. Trzeba jednak zaznaczyć, że są to pieniądze przeznaczone dla naszych podopiecznych. A jeśli przeliczymy przekazaną kwotę przez liczbę podopiecznych, to okaże  się, że jest to około 5 tysięcy złotych na jedno dziecko, czyli tyle, ile wynosi koszt jednego turnusu rehabilitacyjnego.

Rehabilitacja jest niezwykle ważna w chorobie i niepełnosprawności. Czy Fundacja pomaga swoim podopiecznym w tym zakresie?
Rehabilitacja jest niezbędna w procesie powrotu do zdrowia i sprawności. W wielu przypadkach musi być prowadzona przez całe życie, w przeciwnym razie dochodzi do regresu. Widząc ogromne potrzeby, początkowo stworzyliśmy gabinet rehabilitacji w zaadaptowanym pomieszczeniu w garażu. Wkrótce okazało się, jak dużo osób czeka do niego w kolejce, stąd decyzja o otwarciu ośrodków rehabilitacyjnych z prawdziwego zdarzenia – AMICUSA, BIOMICUSA i CEMICUSA w Warszawie. Mamy terapeutów, rehabilitantów,  3 nowocześnie wyposażone ośrodki w Warszawie oraz 5 hosteli, do których przyjeżdżają dzieci z rodzicami z całego kraju.

Jak wygląda rehabilitacja w ośrodkach Fundacji?
Zależy nam na tym, aby terapie były prowadzone na najwyższym poziomie. Zatrudniamy wysokiej klasy specjalistów – fizjoterapeutów, psychologów, logopedów. Dzieci korzystają z rehabilitacji ruchowej, terapii kręgosłupa, integracji sensorycznej, masaży leczniczych, terapii zajęciowej, treningów EEG Biofeedback i wielu innych. Dzięki wsparciu darczyńców dysponujemy najnowocześniejszym sprzętem usprawniającym. Często zdarzają się sytuacje, że po zakończeniu dwutygodniowego turnusu dzieci nie chcą wyjeżdżać. Dobrze czują się w ośrodkach, są otoczone troskliwą opieką, zżywają się z terapeutami i widzą poprawę stanu swojego zdrowia, dlatego bardzo przykro jest im się z nami rozstawać. Nie mogą się doczekać kolejnego turnusu za rok.

Jaką jeszcze pomoc oferuje Fundacja?
Zbieramy fundusze na leczenie i rehabilitację. To najważniejsze potrzeby w przypadku choroby i niepełnosprawności. Nasi podopieczni potrzebują lekarstw, wizyt u specjalistów, operacji, wykonywanych również za granicą, i jak najwięcej rehabilitacji. Od przekazywanych darowizn nie pobieramy prowizji, wszystkie zebrane środki przeznaczone zostają na zaspokojenie potrzeb związanych z chorobą lub niepełnosprawnością dziecka.

Zależy nam także, aby dzieci miały chociaż trochę radości i zabawy. W ramach Fundacji działa Klub Myszki Norki, który organizuje integracyjne zajęcia edukacyjne, artystyczne i sportowe dla dzieci niepełnosprawnych i zdrowych. Podopieczni biorą udział w zabawach z okazji Dnia Dziecka, Mikołajek, otrzymują prezenty.

Dzieci, którymi opiekowała się na początku działalności są już dorosłe. Wiele z nich ukończyło studia, a nawet pracuje, jednak wciąż potrzebują terapii, która po 24 roku życia jest trudno dostępna. Z myślą o młodzieży i osobach dorosłych uruchomiliśmy Ośrodek Rehabilitacji CEMICUS. W ramach Wspólnoty „Zdążyć z Pomocą” działa siostrzana Fundacja Sedeka, którą tworzą Grupy OPP (Organizacji Pożytku Publicznego). Grupy OPP realizują cele społecznie użyteczne, udzielają pomocy i wsparcia osobom i środowiskom najbardziej potrzebującym. Fundacja Sedeka prowadzi Centrum Aktywizacji Społecznej Grzybowska 4, w którym organizowane są różnego rodzaju zajęcia i aktywności dla osób dorosłych – również dla seniorów

Czego można życzyć na kolejne lata działalności Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”?
Moim marzeniem jest, żeby jak najmniej dzieci chorowało i jak najwięcej z nich udało się wyleczyć. Żywię również nadzieję, że grono ludzi o wrażliwych sercach będzie się powiększać i wspierać nasze działania.



Organizacje

Ośrodek "Instytut Konfucjusza w Krakowie"

Celem działalności Instytutu Konfucjusza UJ  jest promowanie języka i kultury chińskiej. Wśród proponowanych zajęć znajdą Państwo kursy językowe oraz specjalistyczne,...

Fundacja Scolar

Jesteśmy Fundacją, która specjalizuje się w diagnostyce i skutecznym uczeniu dzieci, młodzieży i dorosłych z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jest...

Stowarzyszenie Otwarte Drzwi

Wspieramy osoby z niepełnosprawnościami, w kryzysie bezdomności, dzieci i młodzież oraz bezrobotnych. Działamy od 1995 roku.


Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies