Ratują zabytki - kulturowe dziedzictwo Podkarpacia

Na nasze pytania odpowiada Henryk Madejowski - Prezes Zarządu Podkarpackiej Fundacji Ochrony Zabytków „Opoka”, konserwator zabytków.


- Proszę opowiedzieć naszym Czytelnikom, jak długo już działacie?

- Podkarpacka Fundacja Ochrony zabytków „Opoka” została założona w 2018 roku.z inicjatywy licznej grupy osób: architektów, konserwatorów zabytków, kulturoznawców, muzealników, historyków, geologów, etnografów, mykologów, rzemieślników, artystów, działaczy samorządu lokalnego oraz miłośników zabytków. Większość z nas to doświadczeni fachowcy w zakresie odnowy, renowacji i konserwacji zabytków. Warto dodać, że powołanie naszej Fundacji było poprzedzone zebraniem kilku tysięcy podpisów z wyrazami poparcia dla takiej inicjatywy.

- Początki były trudne?

- Nie da się uniknąć problemów, prowadząc tego rodzaju działalność. Podobnie było z nami: nie mieliśmy lokalu na swoją siedzibę, podstawowego wyposażenia. Na szczęście – przede wszystkim dzięki naszym darczyńcom – udało się pokonać przeszkody i mogliśmy skupić się na wyznaczonych przez siebie celach.

- Opieka nad zabytkami w Polsce, nie tylko tej południowo-wschodniej, nie jest wystarczająca.

- Właśnie dlatego już w statucie Fundacji postawiliśmy sobie za cel ratowanie bezcennej zanikającej architektury drewnianej Podkarpacia - zarówno świeckiej i sakralnej. Jak dotąd, udało się już uratować kilkanaście tego typu obiektów.

- Pieniądze to podstawowy problem dla wielu pasjonatów takich jak Wy.

- Staramy się wypracowywać konkretne metody zdobywania środków finansowych. Dużą rolę w dzisiejszych czasach odgrywa marketing, promocja w mediach społecznościowych, stąd duża liczba aktualnych informacji na naszej stronie internetowej. Od momentu powstania Fundacji nawiązaliśmy liczne kontakty z artystami, którzy coraz częściej zgadzają się – pro publico bono - promować ideę ratowania zabytków podczas festiwali czy festynów. Nie ukrywam, że przynosi nam wielką radość i motywuje do dalszych działań.

- Wasze media społecznościowe cieszą się – co widać po liczbie odwiedzin - ogromną popularnością, jesteście też często zapraszani przez media – również przez regionalny oddział TVP.

- Tak, mogę zdradzić że statystyki dochodzą nawet do kilkuset tysięcy. To pokazuje, jak wielkie jest zainteresowanie tą tematyką, co zresztą widać na co dzień po odzewie ze strony wolontariuszy; pasjonatów, którzy chcą coś robić dla ratowania zabytków w Polsce. Nie ograniczają się jedynie do biernego śledzenia tego co się dzieje wokół nich, ale aktywnie pomagają, poświęcając na to swój cenny czas. Wolontariat to wspaniała idea - bez niego nie byłoby naszej Fundacji.

- Wiem, że macie przyjaciół także poza granicami Polski, macie liczne kontakty w Europie – między innymi na Półwyspie Skandynawskim.

- Współpraca międzynarodowa opiera się przede wszystkim na pielęgnowanym przez nas stałym kontakcie z konserwatorami – choćby tymi z Norwegii, gdzie dziedzictwo kulturowe architektury drewnianej jest priorytetem, podobnie zresztą jak w innych europejskich krajach. Warto wspomnieć przy tej okazji o kilkukrotnych wyjazdach kilkunastu osób w ramach takich programów, jak: ''Skarby w drewnie ukryte” czy ''Sacrum profanum w drewnie''. Współpracujemy także z Polonią w Brazylii, gdzie jak dotąd udało się raz wyjechać oraz naszymi sąsiadami z ogarniętej teraz konfliktem zbrojnym, Ukrainy. Bazę kontaktów budowaliśmy jeszcze zanim powołaliśmy naszą Fundację - a to z czasem zaprocentowało. Współpracujemy również z innymi stowarzyszeniami chroniącymi dobra architektury.

- Co jest w tej chwili dla Was najważniejsze?

- Priorytetem jest uratowanie przed degradacją przepięknego przykładu architektury drewnianej, jakim jest budynek plebani w Dydni, wpisanej do rejestru zabytków, ale nie docenianej przez społeczeństwo. To jeden z najciekawszych budynków wzniesionych około 1917 roku według projektu architekta Bogdana Tretera, reprezentująca tzw. styl zakopiański na terenie województwa podkarpackiego. Została ona przekazana jako darowizna dla Fundacji z przeznaczeniem na Bieszczadzkie Schronisko Młodzieżowe.

- Ale Dydnia to chyba nie jedyny odkryty przez Was – i pielęgnowany – architektoniczny unikat?

- Niestety. W równie tragicznym stanie jest położona w  Kalwarii Pacławskiej dawna remiza, pełniąca też funkcję świetlicy, wpisana do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Cały czas również pracujemy nas swoimi zadaniami opisanymi w statucie Fundacji. Priorytetem jest teraz pozyskanie środków na uruchomienie koniecznego etatu. Spraw, którymi musimy się zająć, nieustannie przybywa, dlatego sam wolontariat już nie wystarcza.

- Fundacja została wpisana na listę organizacji pożytku publicznego i można wpłacać na nią co roku jeden procent z naszych podatków.

- Tak. I co warto podkreślić, nie prowadzimy działalności gospodarczej, chociaż tu i ówdzie pojawiają się głosy, że w obecnej sytuacji finansowej, także i na tym powinniśmy się skupić. Utrzymujemy się jedynie z darowizn – przede wszystkim indywidualnych darczyńców.

- Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w dalszych działaniach.


Więcej o działalności Podkarpackiej Fundacji Ochrony Zabytków "Opoka" można się dowiedzieć na stronie:

Podkarpacka Fundacja Ochrony Zabytków „Opoka” | Przemysl | Facebook

W trzyosobowym zarządzie Fundacji zasiadają również: dr Krzysztof Zieliński -, historyk, architekt i wykładowca oraz dr arch. Marek Gransicki, konserwator zabytków, pomysłodawca strony: „Poszukiwacze Zaginionej Architektury” (https://www.facebook.com/groups/127243927855822/)



Organizacje

Ośrodek "Instytut Konfucjusza w Krakowie"

Celem działalności Instytutu Konfucjusza UJ  jest promowanie języka i kultury chińskiej. Wśród proponowanych zajęć znajdą Państwo kursy językowe oraz specjalistyczne,...

Fundacja Scolar

Jesteśmy Fundacją, która specjalizuje się w diagnostyce i skutecznym uczeniu dzieci, młodzieży i dorosłych z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jest...

Stowarzyszenie Otwarte Drzwi

Wspieramy osoby z niepełnosprawnościami, w kryzysie bezdomności, dzieci i młodzież oraz bezrobotnych. Działamy od 1995 roku.


Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies