Pogarda, którą znaczna część establishmentu okazuje zwykłym Polakom, zwłaszcza tym, którzy głosują „nie tak jak trzeba”, jest już stałym elementem politycznego krajobrazu. To już swego rodzaju rytuał, coraz mocniej osadzony w społecznej świadomości, codziennie utrwalany. Także poprzez szyderstwa z religii, odbierane przez miliony ludzi jako pogarda dla wiary zwykłych Polaków.
https://wpolityce.pl/polityka/450251-opozycja-nie-jest-juz-w-stanie-przyhamowac-prowokatorow