Dokument rekomenduje piętnowanie wszelkich przejawów seksizmu, ale tak zdefiniowanego, że taką szczególną ochroną obejmuje LGBT. Tymczasem polski MSZ nie zablokował tej uchwały Rady Europy i brak jest doniesień, że w ogóle próbował. W doniesieniach na ten temat nie odnalazłem jego sprzeciwu, co powinno być mocno zaakcentowane.