W miarę możliwości pomagam osobom niepełnosprawnym, szczególnie dzieciom. Jak jednak odróżnić oszusta i fałszywą zbiórkę od prawdziwej działalności charytatywnej? Dostaję mnóstwo mail, do drzwi dzwonią często osoby z wywieszkami, przedstawiają sie jako przedstawiciele różnych organizacji lub rodzin i proszą o pomoc finansową. Czy rzeczywiście chcą komuś pomóc, czy posługując się sfałszowaną dokumentacją, chcą wykorzystać emocjonalnie i wyłudzić pieniądze. Czytałam o takich przypadkach. Potrafią mieć swoje blogi, strony. Jak walczyć z tym podłym zjawiskiem?