Bezkarność menela

W składzie porcelany

Statystyki bloga:
Wizyty: 17059
Liczba postów: 0
Liczba komentarzy: 0

Bezkarność menela


- Proszę bilet do kontroli.

- Nie mam. – odpowiada  mężczyzna o twarzy mocno zniszczonej. Mówi tak jakby go nie obchodziło  gdzie się znajduje i kto o bilet się pyta.

- Mogę Panu sprzedać bilet. Trzy złote proszę – konduktor próbuje nakłonić pasażera do kupna biletu.

- Nie mam trzech złotych. – odpowiedź pasażera jest równie zdawkowa jak za pierwszym razem.

- Nie może Pan jechać pociągiem bez biletu. – konduktor jeszcze próbuje przekonywać pasażera.

- Nie mam… i co mi zrobisz. – pasażer odpowiada z przekonaniem jakby doskonale wiedział, że większość ludzi nie będzie chciała się z nim szarpać.

***

Oglądasz telewizję lub słuchasz radia i nagle jakiś wyluzowany gość zaczyna obśmiewać i mieszać z błotem rzeczy, które dla ciebie są ważne. Publiczność medialna śmieje się z dowcipów luzaka, a ty w środku się gotujesz. Luzak wie, że rani czyjeś uczucia ale… co mu zrobisz. Może rzucisz jakieś mocne słowo w stronę telewizora lub ze złością wyłączysz radio. Luzak wie, że większość ludzi nie będzie chciała się z nim szarpać.

***

W pewnym kraju redakcja pisma rzekomo satyrycznego doszła do wniosku, że można robić sobie ubaw ze wszystkiego. A największa beka jest gdy na całego jedzie się po tzw. uczuciach religijnych. Można zatem swobodnie natrząsać się z katolików, "kościółkowców" albo innych wyznawców z bliskiego lub dalszego wschodu. Można jechać po bandzie bo… co nam zrobią.

Ale kilku wyznawców z bliskiego wschodu, którym nie wpajano zasady: „lepiej  się z takimi nie szarpać” postanowiło „zwyczajnie” załatwić sprawę tak jak nakazuje ich zwyczaj i prawo. Może pomyśleli:

- Mamy takie zasady i co nam zrobicie…

Publiczności już nie było do śmiechu. 

 

***

Tekst ukazał się rok temu na S24:

http://hephalump.salon24.pl/700869,bezkarnosc-menela

i nadal jest imo aktualny. Patrz spektakl "Klątwa".

hephalump / 27, lutego, 2017


Komentarze

To są zwyczajne prowokacje, usiłujące spowodować reakcję taką jak we Francji - bo to nareszcie byłby jakiś pretekst do zrobienia gorszej rozróby politycznej. --- Jak już dzisiaj wiemy, podobnie było z akcją obrony krzyża na Krakowskim, wykorzystano do maksimum ludzkie uczucia, a akcja była sterowana z obydwu stron. ---- Tak więc trzeba zachować dystans i spokój, choć ręka świerzbi, taka prawda....

eska / 27, lutego, 2017 14:14:59

@JacekB - już napisałam, co bym zrobiła, gdybym była w Warszawie, prawda? --- No właśnie! Nie mówię, że nie trzeba nic robić, tylko że nie trzeba się dać nakręcać, bo im o to chodzi.---- Oni sieją nienawiść i szaleństwo, nie wolno temu ulegać, bo można samemu rozum stracić. --- Trzeba ich traktować na zimno, uspokoić emocje i wymyślić jakiś plan, który ich przede wszystkim ośmieszy i obrzydzi normalnym ludziom.--- Chyba jutro napisze o tym notkę, bo dziś już nie dam rady.

eska / 27, lutego, 2017 19:24:09

@ Eska - Jak masz jakiś pomysł na to cholerstwo, to napisz i nagłośnij to jakoś, bo normalnie smuta wszędzie. W "naszych" mediach tylko cały czas smęcą, jaki świat zły i bezbożny, sama prawda ale już się tego nie da czytać. Szczerze mówiąc sama też nie mam na to pomysłu ale pikietami z różańcem chyba się ich nie odstraszy. Teraz te menele nie boją się niczego. Serdecznie pozdrawiam

Leonarda / 27, lutego, 2017 19:49:50

Informujemy, iż korzystamy z informacji zawartych w plikach cookies. Użytkownik może kontrolować pliki cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies