Mieszkańcy obszarów wiejskich mają ograniczony bezpośredni dostęp do kultury, pomijając telewizję i radio, ponieważ placówki kultury, a wraz z nimi wydarzenia kulturalne, w większości skupione są w miastach. Zanika też kultura ludowa, a przecież tak być nie musi, co udowadnia Stowarzyszenie Krotochwile, docierające do wielkopolskich wiosek i przybliżające dzieciom, młodzieży i dorosłym z obszarów wiejskich tradycję kulturową ich regionu. O działalności Stowarzyszenia rozmawialiśmy z jego prezesem, Panem Pawłem Bajerleinem.
Źródło fotografii: Stowarzyszenie Krotochwile
ONAS - Jakie działania prowadzicie Państwo na rzecz zachowania i popularyzacji tradycji kulturowej swojego regionu?
Paweł Bajerlein - Prowadzimy dwa większe projekty, które są cykliczne i odbywają się co roku, czyli Simchat Chajim Festival - festiwal kultury żydowskiej. Nawiązujemy w nim do dawnej wielokulturowości Wielkopolski, a szczególnie jej południowej części, czyli Krotoszyna, Koźmina Wielkopolskiego i Jarocina. Nie tylko pokazujemy, jak to współczesne oblicze kultury żydowskiej wygląda, ale też nawiązujemy do lokalności, konkretnych postaci i miejsc. Drugim projektem jest Wędrowny Zakład Kultury - objeżdżamy wielkopolskie wsie z ofertą warsztatową, głównie te oddalone od dużych miast, oraz organizujemy potańcówki do muzyki ludowej, z uwzględnieniem muzyki z danego obszaru.
Źródło fotografii: Stowarzyszenie Krotochwile
Jak docieracie do ludzi na wsiach?
Od zeszłego roku ten projekt ma własną stronę internetową, dzięki czemu łatwiej go znaleźć, ale również wysyłamy informacje do gmin i bibliotek i często to się rozchodzi „pocztą pantoflową”. Zgłaszają się do nas osoby, które o nas słyszały i chciałyby taki wieczór czy warsztaty u siebie zorganizować.
Źródło fotografii: Stowarzyszenie Krotochwile
Kiedy i w jaki sposób się odbywa festiwal wielokulturowy? Co się wtedy dzieje?
Odbywa się on we wrześniu i trwa około tygodnia. Są wtedy wydarzenia związane z rocznicami, ważnymi tematami, np. w zeszłym roku gościliśmy spektakl o Racheli Auerbach, dotyczący getta warszawskiego. Z kolei w Koźminie Wielkopolskim, w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, cały dzień poświęciliśmy lokalnemu dziedzictwu. W miasteczku znajduje się pięknie zachowany cmentarz żydowski, po którym mieszkańcy byli oprowadzani i mogli się dowiedzieć, kto tam spoczywa i jakie znane postaci wywodzą się ze społeczności żydowskiej Koźmina. Takich działań lokalnych jest bardzo dużo.
Źródło fotografii: Stowarzyszenie Krotochwile
Simchat Chajim znaczy Radość Życia, dlatego, że chcemy się skupiać na pozytywnym przesłaniu. Choć w historii naszego kraju nie da się zapomnieć o tragicznych wydarzeniach, to chcemy przełamać negatywny stereotyp myślenia w Polsce, że kultura żydowska to tylko hasła takie jak wojna, holokaust. Przez wiele lat to byli nasi sąsiedzi, którzy tworzyli lokalną społeczność razem z innymi mieszkańcami, budowali nasz kraj i miasteczka.
***
Więcej o działalności Stowarzyszenia Krotochwile można się dowiedzieć na stronach: